OŚWIADCZENIE W ZWIĄZKU ZE SPRAWĄ „NACHT DER KIRCHEN“
- W związku z pojawiającymi się wątpliwościami i zarzutami wokół „Nacht der Kirchen” – także poważnym zarzutem profanacji – rozpowszechnianymi przez niektóre osoby, także „pokazujące się”, jako blisko związane z Parafią, przekazuję wyjaśnienie.
- Zaznaczam z góry, że osoby te działają tylko i wyłącznie we własnym imieniu, nie mając żadnego mandatu ze strony Parafii.
- Zarówno ustnie, jak i na piśmie („Informator”, strona internetowa), odradzaliśmy udział w niektórych częściach tej inicjatywy, osobom o bardziej tradycyjnej wrażliwości. Zdajemy sobie sprawę z różnych wrażliwości, także dotyczących sacrum (zob. też pismo ks. dra. Langa).
Jeśli ktoś udawał się tam – czynił to na własną odpowiedzialność i wbrew wyraźnej sugestii ze strony odpowiedzialnych za duszpasterstwo języka polskiego. Pytanie po co – i do kogo teraz chce mieć pretensje.
- Kościół konsekruje (właść. dedykuje) Ksiądz Biskup. Nie robi tego „zwykły ksiądz”. Do Księdza Biskupa też należy osąd, dotyczący rzekomych profanacji, i potrzeby nabożeństw ekspiacyjnych, względnie rekonsekracji. O ile, adres Kurii Biskupiej jest powszechnie znany i każdy może zgłosić tam swoje wątpliwości, o tyle już nie każdy (niezależnie od tego, co sam o sobie mniema i z jaką pewnością innym przedstawia) ma władzę sądzenia (tak jak o ważności małżeństwa decyduje Sąd Biskupi, a nie prywatne zdanie osób, które się rozwiodły). Nad Księdzem Biskupem jest Papież (za pośrednictwem metropolity i nuncjusza apostolskiego). Mamy Ojca Świętego Leona XIV w Rzymie. Natomiast żadnych pseudopapieżów czy papieżyc z Darmstadt nie możemy uznać (chyba, że ktoś na własną odpowiedzialność – ale tylko dla siebie i we własnym domu).
Natomiast na żadne demonstracje, manifestacje, „rebelie”, podważanie władzy Księdza Biskupa – nie ma i nie będzie mojej zgody.
- Do Kurii Biskupiej wpłynęły różne sygnały, dotyczące Nacht der Kirchen. Odpowiedział na nie Wikariusz Generalny (zastępca Ks. Biskupa we władzy wykonawczej na teren całej Diecezji). Pismo załączamy do wiadomości. Nazwisko osoby zgłaszającej, jak i pismo zgłoszenia zostało usunięte (ze względu na ochronę danych).
Proszę o uważne zapoznanie się z tekstem.
- Szkoda, że „święta gorliwość” niektórych osób nie przekłada się na wymierne zaangażowanie (Boże Ciało, Sommerfest, troska o bieliznę kielichową). Widać, ile jest osób chętnych do pomocy, zrobienia czegoś „konkretnego” – budowania wspólnoty, także wśród ludzi, z którymi żyjemy (ze wszystkimi plusami i minusami waluty, systemów zdrowotnych i socjalnych).
- Szczególną przykrość i oburzenie wywołują głosy i zachęty – wydawałoby się tych „najpobożniejszych” (a przynajmniej siebie tak próbujących ukazać), by przestać chodzić do kościoła, czy przyjmować sakramenty, itp. pod pozorem „pobożności” (pisma, a także informacje dotyczące, podejmowanej przez niektórych „Mundpropaganda”). Oczywiście:
- każdy ma prawo do decyzji i nikogo do kościoła „nie doprowadza się siłą”
- każdy ma prawo spełniać obowiązek niedzielny (on nie zmienia się w zależności od języka) także w swojej Parafii terytorialnej (zamieszkania) – jeśli się tam lepiej czuje, jest to dla niego wyraz integracji, itp.
Natomiast zniechęcanie innych odbieram jako wyraz wyjątkowej przewrotności. Warto się bardzo uważnie przyjrzeć, jak co poniektórym udało się zachęcić, np. swoich sakramentalnych współmałżonków, lub swoje dzieci do przeżywania wiary i sakramentów – to można zauważyć wiele ciekawych „antysukcesów apostolskich” – zupełnie niezwiązanych z Nacht der Kirchen.
A potem lekturę Ewangelii wg św. Mateusza, rozdział 7, wersety 16-20 (by osądzić swój mniemany „charyzmat” nauczająco-osądzający).
Zaznaczam tu wyraźnie, że nie podejmuję się osądu pojedynczej życiowej sytuacji i nie podejmuję się osądu pojedynczej winy za rozpad małżeństwa, czy odejście dzieci od praktykowania wiary. Natomiast wszystkim tym, którzy z taką pewnością doszukują się u innych ohydy, ateizmu i satanizmu (wyrażenia z jednego z pism) polecam w kontekście własnego życia bardzo uważną lekturę i medytację Ewangelii wg św. Mateusza, rozdział 7, wersety 1-5.
Łączę kapłańskie błogosławieństwo dla wydawania dobrych owoców.
- Józef Orzechowski
Komm. Leiter